Hej! Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale po drodze miałam wycieczkę.
Muszę powiedzieć, że było bardzo fajnie, pogoda dopisywała, dużo zajęć.
Ośrodek, w miarę, jak widać na zdjęciach.
W planach był zorbing, park linowy, strzelnice,zajęcia integracyjne, a oprócz tego męczyłam wszystkich grą w siatkówkę.
Bardzo fajnie spędziliśmy te 3 dni, a pod koniec nastała taka melancholia, bo sobie uświadomiliśmy, że to ostatnia taka wycieczka w gimnazjum, w takim gronie.
Poniżej dodałam zdjęcia z wycieczki.
W pokoju byłam razem z moimi 4 przyjaciółkami.
Niestety, każda z nas prawdopodobnie pójdzie po gimnazjum w swoją stronę.
Tak stosownie do mojego aktualnego humoru polecam wam kilka piosenek(pierwszą na pewno znacie ;)):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz